Instagram

12:25

HIT W MOJEJ PIELĘGNACJI/ OCZYSZCZANIE TWARZY OLEJKIEM MYJĄCYM BIOUP

Dokładny demakijaż wieczorem, oraz oczyszczenie twarzy jest dla mnie bardzo ważne.Mam nadzieję, że nikt z was nie zapomina o wieczornej pielęgnacji.Po całym dniu noszenia makijażu, a nawet jeżeli się nie malujemy dobre oczyszczenie twarzy to podstawa.Jakiś czas temu, zaczęłam testować olejek myjący firmy Bioup.Firma ta jest dla mnie zupełnie nowością.Tworzą one kosmetyki, które posiadają świetny naturalny skład.Wcześniej nie byłam fanką, używania olejków jeżeli chodzi o mycie twarzy.Aczkolwiek ten produkt mocno mnie zadziwił, dlaczego? O tym dowiecie się czytając dalej.



Opis od producenta:


Kompozycja łagodnych olei wzbogacona skwalanem z trzciny cukrowej zapewnia przyjemne odczucie podczas masowania skóry oraz łagodzi podrażnienia. Po spłukaniu preparatu skóra pozostaje czysta i gładka, bez uczucia ściągnięcia. Cytrynowy olejek eteryczny w niewielkiej ilości wzmacnia walory oczyszczające kosmetyku działając antybakteryjnie i odświeżająco.
W kontakcie z ciepłą wodą preparat traci właściwości olejowe – staje się delikatną mleczną emulsją. Spłukuje się wodą nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Odpowiedni dla każdego rodzaju cery.
Olejek ma pojemność 150 ml, jego cena to 59,00 zł więcej o nim tutaj.

Skład:

Ingredients: Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Glyceryl Cocoate, Squalane, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Limonene*
*naturalny składnik olejków eterycznych
Składniki: olej słonecznikowy**, olej z pestek moreli, olej z pestek winogrona, Glyceryl Cocoate – emulgator otrzymywany z oleju kokosowego i gliceryny, skwalan z trzciny cukrowej, eteryczny olejek cytrynowy**, Limonene*
** składniki z certyfikatami ekologicznego pochodzenia


 

 Olejek umieszczony jest w bardzo wygodnej buteleczce, z pompką.Buteleczka jest plastikowa, ale wygląda bardzo ładnie.


Produkt ten po wylaniu na dłoń ma formę olejku, ale to co jest fajne po masowaniu na twarzy tworzy emulsję.Dzięki temu używanie go jest bardzo przyjemne.Radzi sobie świetnie z makijażem, zawsze używam go gdy mam wodoodporny tusz do rzęs, bez problemu rozpuszcza go i zmywanie takiego tuszu, nie jest już problemem.

Ja zazwyczaj stosuję ten produkt jako drugi krok w oczyszczaniu.Pierwszy krok u mnie to zmycie makijażu płynem micelarnym, czy mleczkiem.Następnie myje twarz, tym o to olejkiem.Makijaż jest całkowicie zmyty, a buzia bardzo gładka, miękka i przyjemna, oraz nawilżona.Polecam właśnie w takiej formie stosować ten produkt, ponieważ szkoda zmywać ten efekt dodatkowym płynem.

Nie musicie się obawiać, olejek ten nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy.Nie podrażnia także oczu, co jest dla mnie bardzo ważne.Ja jestem posiadaczką cery mieszanej, tłusta strefa t i normalna reszta twarzy.Sprawdza mi się ten produkt bardzo dobrze, kocham to jak nawilża moją cerę.

Następny krok w mojej pielęgnacji, to tonizacja. Psikam twarz tonikiem, aktualnie mój ulubiony to Bielenda kokosowy.Następnie nakładam serum, firmy AA z poprzednich wpisów, na koniec krem i koniec.



Jeżeli jeszcze nie stosowaliście, olejku w takiej formie pielęgnacji to szczerze polecam. Bądź jeżeli, inne olejki wam się nie sprawdziły, polecam przetestować ten.Sama nie lubiłam używać olejków w swojej pielęgnacji, głównie dlatego że pozostawiały tłusty film.Ja jako posiadaczka cery mieszanej, nie lubię czuć tym bardziej tłustej warstwy na buzi.Tutaj nic takiego nie ma miejsca, jest to bardzo dobry produkt, z dobrym składem.

Powiedzcie, czy używacie olejków w swojej pielęgnacji ? 

2 komentarze:

  1. Marka Bioup to dla mnie zupełna nowość :) A olejki w pielęgnacji twarzy lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Olejki w pielęgnacji lubię, ale tej firmy nie znam.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli przeczytałeś/ łaś post proszę skomentuj go.Bloga prowadzę dla was, wszelkie komentarze będą dla mnie bardzo przydatne.Buziaki ;*

Copyright © 2016 Beautybloganeta , Blogger