Liferia Kosmetyki Z Całego Świata / Edycja Marcowa

Od kilku miesięcy subskrybuje pudełeczka z kosmetykami Liferia. Mamy już kwiecień ,a pudełko marcowe dopiero teraz do mnie dotarło.Miesiąc temu też mieli opóźnienia,ale w tym miesiącu to już przeszli samych siebie.Czy warto było czekać ? Tego dowiecie się dalej.

Zawartość pudełka już przed wysyłką była mi dobrze znana,niestety zaskoczenia nie było.Troszkę szkoda ,że Liferia tak wcześnie podała co będziemy mieli w pudełeczkach,przez to nie mamy niespodzianki.Pudełeczko po otwarciu prezentuje się uroczo.

Płyn Micelarny /Balneo,Polska 250 ml/ 29 zł 

Płynów micelarnych nigdy zbyt wiele,dlatego jestem z niego bardzo zadowolona,akurat mój dotychczasowy jest na wykończeniu.Płyn jest pełnowymiarowy ma aż 250 ml ,więc sporo.Nigdy nie miałam nic z firmy Balneo więc jestem bardzo ciekawa jak się spisze.Mam nadzieje,że nie będzie mnie podrażniał w oczy,bo to mój największy problem.Płyn ma nie tylko oczyszczać,ale także tonizować,oraz rozświetlać i nawilżać naszą cerę.

Kojący Tonik do twarzy Aronia / Naturalis Polska 200 ml/15 zł 

Kolejny produkt to tonik firmy Naturalis. Nic do tej pory nie miałam z tej firmy tak więc jestem go bardzo ciekawa.Jest to kolejny produkt pełnowymiarowy.Tonik ma nie tylko tonizować skórę,ale także nadać jej zdrowy koloryt.Bardzo jestem ciekawa jak się spisze.

Luksusowy żel pod prysznic / Apple & Bears , Anglia 50 ml / ok. 21 zł 

Uwielbiam żele pod prysznic,a ten ma obłędny zapach.Podoba mi się także jego opakowanie faktycznie wygląda dość luksusowo.Żel jest kosmetykiem naturalnym i posiada certyfikat ECOCERT. Nie ma w składzie alkoholu,parabenów ani SLSów i jest odpowiedni dla wegan.Brzmi świetnie tylko szkoda,że jest on taki mały.Nie wiem czemu ,ale myślałam,że będzie on większy.

Pęseta / The Vintage Cosmetics / Anglia ok 40 zł 

Pęseta robi nie złą furorę swoim pięknym wyglądem w stylu vintage.Fakt jest prześliczna,trafiła mi się w pięknym odcieniu pudrowego różu.

Pęsetka jest naprawdę urocza i pięknie się prezentuje.Pewnie nigdy bym jej nie kupiła bo zwyczajnie szkoda byłoby mi wydać ok. 40 zł na pęste. Mimo pięknego wyglądu dla mnie to dalej po prostu pęseta.

Nawilżający krem na dzień / Ahava Izrael  15 ml / ok. 40 zł 

Ostatni produkt to krem na dzień.Beztłuszczowy krem o lekkiej konsystencji, która nawilża skórę,pozostawiając ją jędrną ,gładką i promienną.Produkt zawiera witaminę E,aloes oraz kompleks Osmoter,obecny jedynie w preparatach AHAVA. Krem ma bardzo ładny zapach i lekką konsystencję.Oczywiście jak przyszedł od razu wzięłam się za testowanie,uwielbiam kremy nawilżające.Super ,że jest to produkt z Izraela możemy przetestować coś zupełnie nie znanego.Jego cena jest także dość spora,tak więc bardzo interesujący .

Kochani to już wszystkie produkty z marcowego pudełka Liferia. Mamy w nim 3 produkty pełnowymiarowe i 2 miniatury.To pudełko jest dla mnie dość dziwne ponieważ nie wywołuje u mnie efektu wow,ale także nie powiem ,że jest ono złe.Mam po prostu mieszane odczucia i brakuje mi w nim czegoś.Super,że mamy płyn micelarny,tonik także fajnie,ale jeżeli płyn micelarny także możemy użyć jako tonik to dawanie toniku jest dla mnie troszkę bez sensu.Pęseta jest piękna to fakt,ale dla mnie dalej to po prostu zwykła pęseta.Żel pod prysznic super ma piękny zapach tylko szkoda,że nie jest większy.Krem nie mam mu nic do zarzucenia choć zamiast pęsety wolałabym krem i żel w większych opakowaniach.Brakuje mi w pudełku kosmetyku z kolorówki.Mamy w nim same kosmetyki do pielęgnacji tak więc przydałby się kosmetyk do makijażu.

Podsumowując nie jestem pudełkiem zachwycona,ale nie jestem także zawiedziona.Jednakże najgorsze jest to ,jakie Liferia ma problemy z wysyłką pudełek.Zamawiałam różne boxy i żadna firma nie miała takich problemów jak Liferia. Pudełko marcowe dotarło dopiero do mnie dzisiaj czyli 18 kwietnia.Coraz bliżej do maja,a podpowiedzi co do majowego pudełka ani widu,ani słychu.Pudełko z edycji lutowej także przyszło z opóźnieniem. Ja jestem bardzo zniesmaczona i szczerze nie mam już cierpliwości,żeby aż tyle czasu czekać na pudełko.W dodatku idzie pocztą polską  i tym bardziej idą one naprawdę wolno.Ja jak na razie wstrzymuje z tego powodu subskrypcje,ale kto wie może majowe pudełko mnie tak bardzo zainteresuje ,że wznowie subskrypcję.

Powiedzcie zamawiacie pudełka Liferia? co o nich sądzie ?