Instagram

07:44

TEST PODKŁADU RIMMEL WAKE ME UP/ ODCIEŃ 100 IVORY

Witajcie kochani,

Swego czasu, podkład jak i korektor Rimmel Wake Me up, były bardzo popularne.Od dawna bardzo mnie interesował, szczególnie podkład.Nie skusiłam się na niego przez tyle czasu, ponieważ kiedyś nie byłam fanką rozświetlenia, a jest to podkład rozświetlający.Z biegiem czasu pokochałam rozświetlenie, zwłaszcza teraz w okresie letnim zdrowa, promienna cenna to jest to czego oczekujemy od naszej cery.Skusiłam na ten podkład, na promocji w Rossmanie -55%.Od razu zabrałam się za jego testowanie i przez kilka dni bardzo namiętnie testowałam.Zapraszam do dalszego czytania, a dowiecie się czy faktycznie jest taki dobry.



Wake Me Up Make Up Foundation to pierwszy podkład Rimmel, który pobudza cerę i sprawia, że promienieje blaskiem. Nadaje nieskazitelny wygląd. Wake Me Up Make Up Foundation Rimmel działa natychmiast przeciw oznakom zmęczenia. Zawiera peptydy i nawilżający Kompleks Witaminowy.
Dostępny w 6 odcieniach.


Dla przypomnienia, mam cerę mieszaną z tłustą strefą T i normalnymi policzkami.

Wybrałam odcień 100 Ivory, jestem dość blada, ale są osoby duże bledsze ode mnie.Podkład ten posiada SPF 20, nie jest to bardzo dużo, ale dobrze że w ogóle jest.Pojemność standardowa, 30 ml.

..''Pobudza cerę i sprawia, że promienieje blaskiem''..

Oczywiście ten podkład, nie sprawi że cudów.Jeżeli jesteśmy bardzo zmęczeni i nasza cera jest mega zmęczona, nie sprawi że nagle poczujemy się jakbyśmy byli mega wypoczęci.Nie wyeliminuje on oznak zmęczenia, ale dobrze je ukryje.

Podkład ten, pięknie rozświetla.Jest to bardzo ładne rozświetlenie, nie mamy tu chamskiego brokatu.Drobinek rozświetlających jest dość sporo, ale wygląda to pięknie.

Cera po jego nałożeniu, wygląda na zdrową i promienną.Dzięki rozświetleniu, podkład zakrywa nasze oznaki zmęczenia.



Podkład umieszczony jest w zgrabnej, szklanej buteleczce z pompką.Opakowanie bardzo mi się podoba.Według mnie produkt ten wygląda, elegancko i dość luksusowo.



Konsystencja podkładu jest bardzo przyjemna, świetnie się go rozprowadza pędzlem.Ja najbardziej lubię gąbeczką, ale zabiera ona wtedy dużo krycia.Dlatego po prostu palcami, rozprowadza mi się go najlepiej.

Wygląda on na cerze, jak druga skóra.Idealnie się wtapia i nie widać go na buzi.Kryje średnio, naprawdę jest to dobre krycie.Na zdjęcia przed i po zobaczycie, że miał co zakryć i poradził sobie z tym naprawdę świetnie.

...''Zawiera peptydy i nawilżający Kompleks Witaminowy''...

Zdecydowanie, jest to podkład dla cer suchych.Po jego nałożeniu czułam nawilżenie, bardzo mi się to podoba.



Na ręku swatch, odcień 100 Ivory.

Minus tego podkładu to kolory, odcień 100 na pewno będzie za ciemny dla bladziochów. Bałam się że i dla mnie będzie za ciemny, ponieważ jak na razie opalona nie jestem.Moje obawy minęły gdy go nałożyłam.Mimo, że wydawał mi się ciemny, to tak pięknie wtopił się w cerę dopasował.



Podkład trzyma mi się na twarzy cały dzień, przeważnie noszę makijaż do 10 godzin.Po 6-7 godzinach potrzebuje odbić nadmiar sebum ze strefy T i makijaż dalej wygląda bardzo ładnie.Nie schodzi mi w ciągu dnia, nie waży się.

Jestem bardzo zadowolona z jego zakupu, jest to idealny podkład na co dzień.Nie nada się na pewno na jakieś imprezy, ale na co dzień świetny.

Jego cena w drogerii Rossman, 46,99 zł, dlatego warto kupić go online.W internecie znajdziemy go za 20 parę zł.Nawet wliczając przesyłkę i tak się bardziej opłaca.


Znacie podkład Rimmel Wake Me Up? Jak się on u was sprawdził?

8 komentarzy:

  1. Ciekawa jestem jaki jest w porównaniu z Healthy Mix'em który bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię healthy mix, no i ten jest dużo bardziej rozświetlający

      Usuń
  2. Mam najjaśniejszy odcień, ale jest dla mnie o wiele za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go dawno temu, ale nie do końca odpowiadała mi kolorystyka. Konsystencja jak najbardziej była na tak, miło go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, już widzę że nie jest dla mojej cery, ale mam swoje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam jaśniejszy odcień i lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety jest zbyt ciemny dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam go kilka dobrych lat temu i wtedy nie zrobił na mnie większego wrażenia. Najjaśniejszy odcień był dla mnie za ciemny, a na skórze widoczne były drobinki.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli przeczytałeś/ łaś post proszę skomentuj go.Bloga prowadzę dla was, wszelkie komentarze będą dla mnie bardzo przydatne.Buziaki ;*

Copyright © 2016 Beautybloganeta , Blogger