Instagram

17:48

SUTRICON PLASTRY NA BLIZNY/ TESTOWANIE NA BLIZNE PO CESARSKIM CIECIU


Witajcie, dzisiaj post skierowany głównie dla kobiet, które rodziły poprzez cesarskie cięcie.Choć plastry można używać, na różne blizny nie tylko te.

Kiedy rodziłam pierwszy raz ponad 7 lat temu, także poprzez cc nie miałam pojęcia że jest coś takiego jak plastry na bliznę po cesarce.W czerwcu zeszłego roku, miałam wykonywaną drugą cesarkę, tym razem zdecydowałam się na używanie takowych plastrów.
Jeżeli ciekawi wasz efekt i czy widziałam różnicę po ich używaniu to zapraszam do czytania.






Plastry silikonowe na bliznę po cesarskim cięciu.

Plastry na bliznę po cesarce składają się z trzech warstw - siatki poliuretanowej, warstwy właściwej oraz usuwalnej powłoki. Na bliznę oddziałuje warstwa właściwa, która ma właściwości zbliżone do zdrowej skóry i dzięki temu plaster staje się niemal jej integralną częścią. W warstwie znajduje się także żel silikonowy, który pokrywa ranę lub bliznę cienką i delikatną błoną, umożliwiając skórze szybką regenerację przy jednoczesnym pozbyciu się dyskomfortu oraz uczucia ciągnięcia. Plastry silikonowe mogą być używane przez osoby ze świeżymi bliznami lub przez posiadaczy kilkuletnich (do 10 lat) pamiątek po urazach, operacjach lub poparzeniach. Przy nowych bliznach zadaniem plastrów jest powstrzymanie przerostu blizny, poprzez niedopuszczenie do napływania do uszkodzonego miejsca na skórze fibroblastów oraz normalizowanie produkcji kolagenu, którego zwiększona ilość spowodowałaby tworzenie się przerostów w obrębie blizny. Stosowanie plastrów silikonowych na starą bliznę po cesarskim cięciu wpływa na wytwarzanie się limfocytów, które przyczyniają się do zmiękczania, rozjaśniania i spłaszczania nieestetycznej blizny. Plastry stosowane po cesarskim cięciu zabezpieczają bliznę przed działaniem bakterii i czynników zewnętrznych oraz są najwygodniejszą formą pielęgnacji blizn spośród innych środków do stosowania zewnętrznego dostępnych na rynku. Cienki oraz przezroczysty plaster po naklejeniu na skórę pozostaje niewidoczny, a jego elastyczność nie blokuje naturalnych ruchów ciała. Blizna po cesarskim cięciu wymaga specjalistycznej pielęgnacji, którą zapewnią jej plastry silikonowe. Trzy miesiące kuracji gwarantuje rozjaśnienie blizny, uelastycznienie jej oraz znaczne spłycenie. Należy pamiętać, że im wcześniej po zagojeniu się rany zaczniemy wdrażać właściwą terapię na bliznę, tym większe będą szanse na zdrowe wygojenie się blizny oraz jej estetyczny wygląd.  



Plastry są silikonowe, cienkie dzięki czemu są w ogóle niewyczuwalne na skórze.
Ich przyklejenie jest proste, są one dość długie dlatego ja taki plaster obcięłam na pół dzięki temu jeden plaster miałam na dwa razy.To są plastry na blizny, które możemy stosować po cc, ale teraz są także stworzone plastry po cc.

Plaster taki nie musimy ściągać codziennie, dzięki czemu jest to także oszczędność.Jeden plaster może być stosowany od 3 do 5 dni, przy codziennym zdjęciu plastra, przemyciu blizny, dokładnym osuszeniu a następnie ponownym naklejeniu tego samego plastra.
Należy pamiętać, że długość terapii jest zależna od wielu czynników indywidualnych, jednak są to minimum 3 miesiące przy świeżych bliznach, a przy bliznach starszych nawet powyżej pół roku stosowania plastrów.



Plastry przeznaczone są do:

  • -blizn pooperacyjnych
  • -blizn poparzeniowych
  • -blizn po cesarskim cięciu
  • -blizn pourazowych
  • -w zapobieganiu nieprawidłowemu bliznowaceniu
  • -dla dzieci (już od 6. miesiąca życia) i dorosłych
  • -w zmniejszeniu widoczności blizn świeżych i dojrzałych (nawet do 9 lat)
Cena plastrów na pierwszy rzut oka, wydaje się duża ponieważ wynosi ponad 100 zł.Aczkolwiek, jeden plaster używamy nawet do 5 dni, tak więc przeliczając opłaca się.

Najważniejsze, czy widziałam efekty?

Tak jak wspomniałam na początku, po pierwszym cesarskim cięciu nie używałam nic i wtedy blizna goiła siłę dość długo i przez wiele lat była czerwona.

 Po drugiej ciąży, zaczęłam używać plastrów  dość szybko i widziałam ogromną różnicę.Blizna pięknie goiła się i bardzo szybko.Szybko przestała być czerwona, teraz będąc już 9 miesięcy po cc blizna jest niewidoczna.Jest tylko cienka kreska, która jest praktycznie niewidoczna.




Podsumowując, będą po dwóch cesarskich cięciach, gdzie po pierwszej nie używałam niczego na bliznę teraz widzę ogromną różnicę.Efekty są i to co mnie zdziwiło, widziałam je szybko.Oczywiście każdy jest inny, u każdego może być inaczej.Aczkolwiek, ja polecam bardzo bo różnica jest.

Powiedzcie czy znacie te plastry? Czy używaliście ich,a może skusiłam was do ich przetestowania. 

1 komentarz:

  1. Fajnie że są takie plastry. Moja najstarsza blizna po tracheotomii ma już 41 lat, najmłodsza 12 lat po kolejnej operacji na szyi, już się przyzwyczaiłam. Po cesarkach ponad 30 lat i po innych operacjach na brzuchu, już mi nie przeszkadzają, poszłabym z torbami :D

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli przeczytałeś/ łaś post proszę skomentuj go.Bloga prowadzę dla was, wszelkie komentarze będą dla mnie bardzo przydatne.Buziaki ;*

Copyright © 2016 Beautybloganeta , Blogger