Instagram

10:24

NATURALNE KOSMETYKI DLA MĘZCZYZN, BENECOS BODY WASH, DEO SPRAY/ RECENZJA


Na moim blogu raczej pojawiają się recenzję tylko kosmetyków dla kobiet, ale tym razem mój narzeczony był testerem i testował dwa kosmetyki firmy Benecos . Kolejny raz mogliśmy przetestować produkty, dzięki Michałowi z Twoje Źródło Urody.
Firma Benecos to dla mnie nowość, wybrałam do przetestowania dwa ciekawe produkty.Zainteresował mnie żel ponieważ jest nie tylko do ciała, ale także można nim myć włosy i twarz.Drugi produkt, który mnie zainteresował to Deo Spray, pomyślałam że to będzie fajny naturalny dezodorant.No niestety rozczarowałam się, a dlaczego to dowiecie się czytając dalej.





Pierwszy produkt, który wydał mi się ciekawy jest żel do mycia, ale można go stosować do mycia ciała, włosów jak i twarzy.

Doceniam to, że skład tego żelu jest naturalny. W 100% naturalny ma też zapach i właśnie ten zapach mocno nie spodobał się mojemu narzeczonemu.

7 ekstraktów organicznych z:
  • dużego łopianu
  • lipy drobnolistnej
  • nogietka
  • róży
  • czarnego bzu
  • dziurawica
  • pokrzywy


Zapach faktycznie jest dość specyficzny i jeżeli nie lubicie ziołowych zapachów, to i wam ten produkt nie przypadnie do gustu.

Mimo ładnego opakowania, fajnej gęstej konsystencji mój narzeczony nie lubi tego żelu przez zapach.


Żel używałam także ja, abym mogła powiedzieć wam co i ja o nim myślę.




Nasze odczucia są bardzo podobne, przede wszystkim zapach nie podoba się nam obojgu jest naprawdę mocno ziołowy, nie jest typowym męskim zapachem kosmetyków.


Narzeczony używał go do mycia ciała jak i włosów.Dobrze oczyszcza i myje,  choć pozostawia lekką powłokę na ciele.To akurat ani jemu, ani mnie przeszkadzało. Produkt dobrze się pieni i w tej roli spodobał się nam.


Do mycia włosów używał go tylko narzeczony i tutaj nie podobał mu się już ten produkt.

Włosy mam wrażenie były szybciej nie świeże, może powodem jest to, że produkt ten pozostawia lekka warstwę. 

Oboje jesteśmy na nie jeżeli chodzi o ten produkt, głównie przez jego mocny ziołowy zapach.






Drugi produkt to odświeżający deo spray. Tutaj już byłam zawiedziona gdy zobaczyłam ten produkt, jest w formie sprayu jak widać i jest to  można powiedzieć bardziej odświeżający produkt do użycia w ciągu dnia. Niestety nie jest to dezodorant,który chroni przed poceniem się. Szkoda bo myślałam, że to będzie fajny naturalny dezodorant.



7 ekstraktów organicznych z:
  • dużego łopianu
  • lipy drobnolistnej
  • nagietka
  • róży
  • czarnego bzu
  • dziurawca
  • pokrzywy



Produkt ten mam identyczny zapach jak i żel, przez co mój narzeczony wcale nie był chętny aby go przetestować.

Sama aplikacja jako spray, także nie przypadła mu do gustu.


Produkt wydobywa z siebie fajną mgiełkę,  szkoda więc że ten zapach nie jest przyjemny,  bo byłby to fajny produkt do odświeżenia się latem.


Produkt ten obojgu nie przypadł nam do gustu, narzeczony nie sięga po niego ponieważ w żaden sposób nie chroni, eliminuje chwilowo tylko brzydkie zapachy.

Poza tym zapach jest na tyle nie przyjemny,  że wcale nie mamy ochoty by e ciągu dnia użyć ten produkt .Szkoda bo fajny efekt chłodzenia, co latem byłoby świetne.





Podsumowując oboje jesteśmy niestety na nie, jeżeli chodzi o tą firmę i produkty męskie. Spodziewałam się przyjemnego męskiego zapachu, a tutaj mocny ziołowy zapach. 


Szkoda bo produkty te wyglądają naprawdę ładnie, ale niestety zapach przeważa wszystko.



Znacie te kosmetyki,oraz firmę Benecos? Dla mnie jest to nowość.



1 komentarz:

  1. Oo..fajna eko opcja na prezent. W końcu ktoś pomyślał również o mężczyznach :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli przeczytałeś/ łaś post proszę skomentuj go.Bloga prowadzę dla was, wszelkie komentarze będą dla mnie bardzo przydatne.Buziaki ;*

Copyright © 2016 Beautybloganeta , Blogger