Instagram

09:04

OLEJOWANIE WŁOSÓW/ RECENZJA SATTVA OLEJEK MAHA BHRINGRAJ NA WZMOCNIENIE CEBULEK WŁOSOWYCH


Dzień dobry kochani,

O pielęgnację swoich włosów dbam od dawna, olejuje włosy też już od dawna.Aczkolwiek byłam wierna jednemu produktowi, teraz przyszedł czas na przetestowanie czegoś nowego.Tym sposobem trafił do mnie Olejek do włosów, firmy Sattva. Jest to olejek, który ma wzmocnić nasze cebulki, stosujemy go na skórę głowy, ale możemy nim także olejować całe włosy.Moja pielęgnacja w ostatnim czasie bardzo się zmieniła, sięgnęłam po naturalne produkty z dobrymi składami.W poprzednim wpisie opisuję wam produkty, które bardzo zmieniły stan moich włosów,  a razem z nimi testowałam także ten olejek.Teraz jest to dla mnie, duet którym uwielbiam robić sobie domowe spa.

Produkt ten testuję od miesiąca czasu, mogę już wstępnie powiedzieć wam, jak mi się on spisuję.Jeżeli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszego czytania.



Olejek Maha Bhringraj 


Sattva Ayurveda olejek maha bhringraj 100ml Cena, 28,00 zł 
Ajurwedyjski olej wzmacniający cebulki włosowe, nadający połysk i miękkość. Regularne stosowanie olejku zapobiega nadmiernemu wypadaniu włosów i przedwczesnemu siwieniu.
W olejku zawarte są zioła i ekstrakty takie jak:
- olejek sezamowy - głęboko nawilża i regeneruje włosy oraz chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych
- olej rycynowy - przeciwdziała wypadaniu włosów
- neem - utrzymuje odpowiedni poziom pH skory głowy. Odżywia skórę i włosy.
- bhringraj - zapobiega wypadaniu, łysieniu i siwieniu włosów.
Aby osiągnąć najlepsze efekty należy wykonać masaż skóry głowy a następnie pozostawić olejek na minimum 2 godziny, a najlepiej na całą noc.
Stosowanie: Niewielką ilość olejku rozprowadzić na włosach i skórze głowy. Wykonać delikatny kilkuminutowy masaż. Pozostawić na około godzinę po czym zmyć szamponem.

Skład: Sesame oil, Coconut oil, Sunflower oil, Wheat Germ oil, Castor oil, Neem, Jatamansi, Amla, Baheda, Harad, Nagarmotha, Bhringraj, Brahmi, Jasmine oil, Kapoor, natural fragrance.
Olejek dedykowany dla włosów ciemnych.


Olejek zamknięty jest w ładnej buteleczce, otwierany na klik oczywiście wygodniej byłoby gdyby był z pompką, mimo to jego używanie jest bardzo wygodne.Buteleczka ta mieści w sobie 100 ml produktu i ma bardzo ładny design.

Zapach tego olejku jest po prostu obłędny, nigdy nie spotkałam się  z tak cudownym zapachem olejku.Od razu czuć orientalne piękne zapachy, coś cudownego.

Olejować włosy, olejuje już od paru lat.Moim numerem jeden do tej pory był olejek odbudowujący z firmy Yves Rocher. Natomiast nigdy nie używałam olejku na skórę głowy, a tutaj olejek mamy nakładać także na na skórę głowy, gdyż ma właśnie on nam pomóc na wypadanie włosów jak i spowolnić proces przedwczesnego siwienia.Niestety u mnie siwe włosy pojawiły się już dawno temu, więc tego procesu cofnąć się już nie da.

Olejek ten stosuję różnie, nie raz wcieram go na noc, a nie raz nakładam rano i chodzę w naolejowanych włosach kilka godzin.Wcieram go dokładnie w skórę głowy, jak i włosy na długości, wykonując przy tym masaż skóry głowy.Właśnie w w masażu skóry głowy, tkwi też cały sekret, to on także pobudza nasze cebulki włosów.

Olej z włosów spłukuje się bez problemu, ja zawsze najpierw spłukuje olej wodą, następnie nakładam odzywkę na długości włosów, a sam skalp myję szamponem Anwen z peelingiem.
Wykonuję nim peeling skóry głowy, następnie zmywam szampon nakładam maskę na włosy, na to czepek+ ręcznik.Siedzę tak minimum 30 minut, na koniec wszystko dokładnie zmywam i gotowe.
Włosy są po prostu cudowne po takiej pielęgnacji, maski używam Anwen do włosów Wysokoporowatych,( recenzja tych produktów w poprzednim poście) na przemiennie z maską L'biotica Intensive Milk Mask.

Produkt ten stosuję miesiąc czasu, moje włosy nie wypadają teraz w ogóle.Myślę, że ten produkt jeszcze bardziej je wzmocnił i faktycznie działa.Włosy po takim domowym spa, wyglądają cudownie, są mięciutkie, gładkie i lśniące.Stosuję ten olejek cały czas i nie zamierzam przestać, tym bardziej że już niebawem rodzę, a po porodzie jak wiemy włosy wypadają.Tak więc bardzo liczę na to, że ten produkt pomoże mi zapobiec temu problemowi.Na pewno będę dawać wam znać na swoim instagramie, czy problem wypadania mi zaczął towarzyszyć czy też nie.

Olejek ten przeznaczony jest do włosów ciemnych, ja mam włosy rozjaśniane na długości i nic mi ich nie przyciemnił, ani nie zmienił koloru włosów.





Olejek jest bardzo wydajny, jak to olejki w końcu bardzo mała ilość wystarcza, aby naolejować włosy jak i skórę głowy. Jest to mój pierwszy produkt z firmy Sattva i jestem z niego bardzo zadowolona.Oczywiście najlepsze efekty, zobaczymy po dłuższym stosowaniu i czym dłużej olejujemy włosy, tym stan naszych włosów jest coraz lepszy.Mnie olejowanie włosów kiedyś uratowało włosy, po zniszczeniu ich przez fryzjerkę.Dlatego teraz, bardzo dbam o ich pielęgnację i naprawdę to przynosi wielkie efekty.

Aktualnie jestem bardzo zadowolona ze stanu swoich włosów, są błyszczące, mięciutkie nie zniszczone.Mimo tego iż je farbuję, rozjaśniam, zawsze suszę suszarką i prostuję.
Jeżeli nie znacie tego produktu, to z czystym sumieniem mogę  wam go polecić.

Znacie produkty z firmy Sattva? 


8 komentarzy:

  1. Ciekawią mnie efekty po zastosowaniu tego olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy najbardziej lubią olej ze słodkich migdałów:) Wszystko, co orientalne, przesusza je, podobnie jak henna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Olejowanie włosów bardzo lubię - i moje włosy również i odwdzięczają mi sie super efektami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Średnio lubię olejki, ale zdjecia śliczne <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Takim olejkiem włosów nie olejowałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety olej i moje włosy to nie jest dobry pomysł ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydałby mi się, włosy lecą mi garściami.
    Szczęśliwego rozwiązania ciąży! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie się prezentuje. Jeszcze takiego oleju nie miałam.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli przeczytałeś/ łaś post proszę skomentuj go.Bloga prowadzę dla was, wszelkie komentarze będą dla mnie bardzo przydatne.Buziaki ;*

Copyright © 2016 Beautybloganeta , Blogger